Opinie
Wrażenia Macieja ze szkolenia One Night Makeover - 1 X 2010 Kraków
Cześć Damian
Odpisuję dopiero teraz bo ... zgodnie z tym co mówiłeś na szkoleniu - zacząłem zapierdalać,
i na siedzenie na necie zwyczajnie nie miałem czasu.
Co u mnie? Wracając do szkolenia ONM , w trakcie szkolenia miałem czasami myśli typu - że to nic (lub niewiele) da,
że szkoda tych 7 stówek itd..., ale teraz widzę że jest różnica . Przede wszystkim od szkolenia odczuwam dziką motywację żeby zapierdalać i sprawić żeby moje życie było dużo, dużo lepsze.
Wziąłem się porządnie do roboty, wyznaczyłem sobie cele na najbliższy rok/dwa bardzo ambitne - wcześniej pewnie bym się nie odważył na zrobienie takich planów a teraz czuję że jeśli tylko porządnie pospinam się i będę zapierdalał to jest to do zrobienia.
Sukces już pierwszy jest:
Tydzień po szkoleniu czyli 9.X poszedłem na imprezę (domówkę) poznałem tam dziewczynę i imprezę zakończyliśmy u mnie w łóżku :)
Także podsumowując dzięki za szkolenie, dzięki wielkie za e-maile które wysłałeś do mnie po szkoleniu (np. z uwagami czy z listą książek - na pewno je przeczytam jak tylko będę miał chwilę) i materiały. Są one bardzo wartościowe i bardzo dużo wnoszą (uzupełniają)
Bo oceniając to całościowo : szkolenie, strona internetowa, e-booki, nagrania - dałeś mi nowe spojrzenie i lepszą wartość ,
chęć do pracy i cenne wskazówki jeszcze raz wielkie dzięki za to Feniks.
To by było na tyle . Pewnie spotkamy się w przyszłym roku na jakimś bardziej konkretnym event-cie, a do tego czasu postaram się porządnie ogarnąć i rozwinąć.
Pozdrawiam
Maciek