Wrażenia Tomka ze szkolenia One Night Makeover - 16 X 2010 Wrocław |
PDF
|
Email
|
Szkolenie dało mi jedną zajebistą rzecz - zamiast nastawiać się na efekt -po prostu dobrze się bawię. Wcześniej nie mogłem w sobie znaleźć tych pokładów radości, było to z mojej strony "wymuszone" - ale z tym już koniec :)
Zobaczyłem inne podejście do kobiet a jednocześnie stałem się nimi naprawdę zainteresowany. Dziwnym trafem widzę więcej oznak zainteresowania wysyłanych przez kobiety w moim kierunku, które w końcu zacząłem wykorzystywać.
Udało mi się zrealizować cel ze szkolenia - nowo poznana kobieta sama z siebie zaprosiła mnie do zjedzenia z nią kolacji w mieście (ona zapłaciła) - w końcu zawsze to ja musiałem wszystko inicjować ;) Innego dnia udało mi się przenieść relację ze znajomą (taką od "cześć", zamienienia dwóch zdań jak przez przypadek spotkamy się) do pocałunków.
Następnie zmieniliśmy lokal, przy stoliku obok siedziały dwie kobiety i mężczyzna. Całowałem się z jedną z nich, po czym resztę nocy bawiłem się w "raz z jedną raz z drugą". Co prawda zawaliłem tym, że nie zabrałem żadnej do domu (o 6 wyszedłem, a na 7 do pracy chciałem iść) - ale co się odwlecze...
W kilku przypadkach podszedłem do kobiet siedzących z facetami (ich facetami) - co wcześniej nie zdarzało mi się w ogóle. I nie dostawałem zlewek!
To, że w tym tygodniu narzekałem na nadmiar seksu nie muszę chyba pisać? :> Wczorajszy wieczór bawiłem się w klubie. Na szczęście schemat z zeszłego tygodnia się nie powtórzył - jestem umówiony na kawę u mnie z panną z wczorajszego wieczoru ;)
Zajebistą sprawą na szkoleniu była Justyna. W klubie sprawdza się zajebiście. Potrafi dobrze zmotywować i wykorzystać to, że jest kobietą. Przynajmniej na mnie wpływała bardzo motywująco :) Testy, o których mówiła, możliwość "przetestowania" różnych rzeczy na niej - tak to była właściwa osoba we właściwym miejscu obok Ciebie.
Tobie za to mogę powiedzieć wielkie dzięki! Co prawda jestem dopiero na początku drogi - ale mam dziwne wrażenie, że bardzo szybko będę przeskakiwać po poszczególnych etapach;)
Zdecydowanie nie żałuje tego szkolenia!!!
Pozdrawiam,
Tomek*
*imię zmienione na prośbę kursanta
|